Autor |
Wiadomość |
Shartan
|
Tytuł: Kelly Chambers Napisane: 28 mar 2013, 16:25 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 15 gru 2011, 15:27 Posty: 21765
|
 Trylogia ME w zasadzie dobiegła już końca, ale jeszcze część fanów gra w serię, a wciąż niektóre z postaci nie mają swoich tematów na forum. Niniejszym postanowiłem naprawić tą niesprawiedliwość zaczynając od naszej asystentki Kelly Chambers w ME2. Z Kelly możemy się romans w ME2 i jest to jedyny romans w którym scenka romansowa odpala się po MS, a nie przed. Dziewczyna jest opcją romansową zarówno dla maleShepa jak i femShep. W trójce jej postać zostaje zmarginalizowana i nie ma jej nawet w DLC Cytadela chociaż przebywa na stacji. Szkoda. Osobiście ją lubię. Dziewczyna jest bardzo sympatyczna, troskliwa i wrażliwa o czym możemy przekonać się w ME3 jeśli zachowamy się wobec niej niegrzecznie. A Wy jakie macie zdanie o naszej uroczej asystentce z ME2?
_________________ KP - PTP
KP - SWO
KP - TTP
KP - PŻ
KP - UŚ
Ostatnio edytowano 06 kwi 2013, 21:45 przez Shartan, łącznie edytowano 2 razy
|
|
Góra |
|
 |
|
Narmeril
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 16:37 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 10 lut 2012, 17:27 Posty: 2511 Lokalizacja: od Shadow Brokera
|
|
Góra |
|
 |
anias
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 17:05 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 08 lip 2012, 07:26 Posty: 1034
Gra w: ME 1,2,3, DA 1,2, TB, NN1,2, Skyrim, Oblivion, Morrowind, Mirrors edge...
|
A ja tam lubię Kelly, jest jedną z sympatyczniejszych postaci. Bardzo fajnie się jej słucha, no ale niestety zginęła mi w dwójce 
_________________ „Walczymy albo umieramy” - ME3
|
|
Góra |
|
 |
Shartan
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 18:12 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 15 gru 2011, 15:27 Posty: 21765
|
To prawda Kelly jest bardzo sympatyczna. Zapomniałem napisać, że według przecieków ze scenariusza romans z Kelly miał być najbardziej rozbudowany z tych z ME2, a ostatecznie skończyło się tylko na jednym spotkaniu i praktycznie całkowitym zmarginalizowaniu postaci Kelly. Jak wspomniałem w pierwszym poście nawet w DLC Cytadela jej nie ma.
_________________ KP - PTP
KP - SWO
KP - TTP
KP - PŻ
KP - UŚ
|
|
Góra |
|
 |
Tintai
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 19:31 |
|
Pierwsza zarwana nocka |
 |
 |
Dołączył(a): 13 sty 2013, 22:16 Posty: 545
|
Kolejna postać z niewykorzystanym potencjałem. Tyle.
|
|
Góra |
|
 |
Tallos_HEB
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 22:14 |
|
Fechmistrz krzyżaka |
 |
Dołączył(a): 12 lut 2013, 23:19 Posty: 411
|
Tintai napisał(a): Kolejna postać z niewykorzystanym potencjałem. Tyle. +1 Lubię Kelly, chociaż jako (prawie) psycholog nieco załamuje ręce nad jej "ekspertyzami". Podoba mi się jej "załamanie" po bazie Zbieraczy. Na minus to, że w ME3 strasznie zbrzydła.
_________________ Mój profil HQ
|
|
Góra |
|
 |
Pottero
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 22:29 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 06 sie 2012, 22:08 Posty: 1826 Lokalizacja: Rybnik
Gra w: ME, DA, AC, Fable, Fallout, TES
|
Kelly to tylko taka Samantha w wersji alfa: brzydka, niedopracowana, pozbawiona sensownej funkcji (gdyby ktoś nie zauważył zielonego światełka przy terminalu) przymiarka do Traynor, która, jak napisał któryś z przedmówców, bije ją na głowę.
_________________

|
|
Góra |
|
 |
Tintai
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 23:04 |
|
Pierwsza zarwana nocka |
 |
 |
Dołączył(a): 13 sty 2013, 22:16 Posty: 545
|
Pottero napisał(a): (gdyby ktoś nie zauważył zielonego światełka przy terminalu) Cholera, jakie światełko?  Właśnie przechodzę ME2, więc będę uważnie obserwował terminal.
|
|
Góra |
|
 |
Pottero
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 23:11 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 06 sie 2012, 22:08 Posty: 1826 Lokalizacja: Rybnik
Gra w: ME, DA, AC, Fable, Fallout, TES
|
Byłbym jeszcze w stanie zrozumieć, gdyby Kelly informowała o nowych wiadomościach – co prawda zawsze patrzę na to światełko, więc ona jest na cholerę potrzebna, no ale może ktoś przegapić. Na maksa wpienia mnie jednak to, że jak nie ma wiadomości, to co koło niej przejdę, atakuje mnie swoim: „Nie ma dla pana żadnych wiadomości”. Świetnie to zostało oddane w jednym z pasków Mass Perfect.
_________________

|
|
Góra |
|
 |
Tintai
|
Tytuł: Re: Kelyy Chambers Napisane: 28 mar 2013, 23:17 |
|
Pierwsza zarwana nocka |
 |
 |
Dołączył(a): 13 sty 2013, 22:16 Posty: 545
|
Też mnie denerwuje oznajmienie, że nie ma dla mnie wiadomości. Wystarczy mi to, że mówi mi kiedy są nowe wiadomości. Albo taka sytuacja: Ja - Jest coś o czym powinienem wiedzieć? Kelly - W tej chwili nie. Coś jeszcze komandorze? Ja - To wszystko. Idę do mapy galaktycznej a tu taki troll: Kelly - Ma pan nowe wiadomości na swoim prywatnym terminalu 
|
|
Góra |
|
 |