 |
Autor |
Wiadomość |
Narmeril
|
Tytuł: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 19:39 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 10 lut 2012, 17:27 Posty: 2511 Lokalizacja: od Shadow Brokera
|
W temacie o Jacobie trochę zboczyliśmy z kursu i zahaczyliśmy o Lenga.  Elitarny zabójca Cerberusa, najbardziej lojalny z ludzi Illusive Mana. Znany z tego, że zabił kiedyś kroganina za pomocą noża... Cytuj: Mi się to rzuciło w oczy i nie zgodze się że jest pustą postacią Leng trochę zyskuje, ale tylko wtedy, jeśli zna się Odwet (bo przecież nie Deception). W przeciwnym wypadku gracz ma uczucie 'co to za ninja, czemu mnie klepie i w ogóle wtf'. Niestety, taki urok durnowatej polityki BW, które myślało, że jak ktoś gra w ME, to kupuje wszystkie książki, komiksy itp i dzięki temu zna postacie.
_________________

Ostatnio edytowano 23 wrz 2012, 20:07 przez Narmeril, łącznie edytowano 3 razy
|
|
Góra |
|
 |
|
plebanx11
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 19:43 |
|
Status Widmo |
 |
Dołączył(a): 16 lut 2012, 10:18 Posty: 3677
Gra w: Seria Assassins Creed,
|
A w życiu. Ja nie czytałem odwetu i widze że ta postać nie jest pusta.  . Po prostu w ME3 KL jest postacią która pragnie rywalizować z Shepardem. Jak już wcześniej pisałem czeka na możliwość sprawdzenia się przeciwko niemu. Gdy Shep udaremnia jego misje ta cicha obsesja Lenga się pogłębia a upust temu daje na Thessii. Pasowałoby wrzucić zdjęcie i dodać jakiś ogólny opis KL.
_________________ Ave Vadi Koks!
Sesje RPG - Początkujący Gawędziarz
Kanał na YouTube, Gry, Dragon Ball i Ciekawostki
|
|
Góra |
|
 |
loneirus
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 19:53 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 22 mar 2012, 03:11 Posty: 3074
|
Łobuz i tyle. Za każdym razem jak to to wyskakiwało "nie wiadomo skąd", miałem dziwne uczucie, że to partner Batmana zna jakiś backdoor do "Mass Effect". Dokopiesz mu, a ten wbija do konsoli i wpisuje sobie "revive", albo "resurrect". A o tym, że wykonuje dziwne salta w miejscu i lata sobie z mieczem samurajskim, to już nawet dywagować nie będę.
|
|
Góra |
|
 |
Pottero
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 19:59 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 06 sie 2012, 22:08 Posty: 1826 Lokalizacja: Rybnik
Gra w: ME, DA, AC, Fable, Fallout, TES
|
Ja się podpisuję pod słowami Narmerila – bez znajomości książek Kai Leng może sprawiać wrażenie pustej postaci. Taki bufon, dupek i arogant, który bierze się znikąd i próbuje wypełnić całe pomieszczenie swoim ego, a jedynym celem jego bytności w grze jest znienawidzenie go i utłuczenie. Przy znajomości Odwetu więcej zyskuje, ale w moim przypadku nie zmienia to faktu, że odkąd tylko go zobaczyłem w „trójce”, miałem ochotę zetrzeć mu ten uśmieszek z mordy i wpakować kulkę między oczy. Nie wypowiem się na temat tego, jak wypadł w Deception i co ta książka zrobiła z jego postacią, bo nie czytałem – poczekam, aż Fabryka Słów dostanie od Amerykanów poprawioną wersję i wyda ją po polsku.
_________________

|
|
Góra |
|
 |
plebanx11
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 20:07 |
|
Status Widmo |
 |
Dołączył(a): 16 lut 2012, 10:18 Posty: 3677
Gra w: Seria Assassins Creed,
|
Ja jak już mówiłem odwetu nie czytałem a spodobała mi się ta postac. Czekałem na kogoś kto bedzie co jakiś czas wchodził Shepardowi w parade i się doczekałem. Saren byłby podobnął postacią gdyby posiadał wolną wole. Bez tego pojedynki z nim są walką ze żniwiarzami a nie z nim samym. Kai Leng nawet bez znajomości książek wydaje się w jakiś sposób ciekawą postacią.
_________________ Ave Vadi Koks!
Sesje RPG - Początkujący Gawędziarz
Kanał na YouTube, Gry, Dragon Ball i Ciekawostki
|
|
Góra |
|
 |
Smalauk
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 20:22 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 31 sty 2012, 11:48 Posty: 3294 Lokalizacja: Holy Terra
|
Tak na początku gdy to zobaczyłem to postać pomyślałem Co to za kosmiczny ninja wtf.Ogólnie jak nie zna książki (ta jak ja) To jak mówili moi przedmówcy to postać jest jakby pusta i trochę wyrwana z kontekstu.
_________________ IN THE GRIM DARKNESS OF THE FAR FUTURE THERE IS ONLY WAR "Mess with the best, die like the rest" -8th Cadia "In life, war. In death, peace. In life, shame. In death, atonement."- Death Korps of Krieg Stand fast and die like Guardsmen!
|
|
Góra |
|
 |
plebanx11
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 20:32 |
|
Status Widmo |
 |
Dołączył(a): 16 lut 2012, 10:18 Posty: 3677
Gra w: Seria Assassins Creed,
|
Narobiliście mi apetytu. Chyba musze przeczytać Odwet. Słyszałem że tłumacznie jest słabe wiec do tej pory się wstrzymywałem z kupnem. Ale skoro postac KL jest tam jakoś ciekawie rozwinięta to dla lepszego odbioru ME3 trzeba przeczytać. I mimo że jestem w mniejszości to podtrzymuje to co powiedziałem. Może KL nie nalezy do specjalnie rozbudowanych postaci, ale moim zdaniem taki na przykład Jacob jest dużo bardziej pusty.
_________________ Ave Vadi Koks!
Sesje RPG - Początkujący Gawędziarz
Kanał na YouTube, Gry, Dragon Ball i Ciekawostki
|
|
Góra |
|
 |
Pottero
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 20:47 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 06 sie 2012, 22:08 Posty: 1826 Lokalizacja: Rybnik
Gra w: ME, DA, AC, Fable, Fallout, TES
|
plebanx11 napisał(a): Słyszałem że tłumacznie jest słabe wiec do tej pory się wstrzymywałem z kupnem. Prawdopodobnie pomyliło ci się z Objawieniem, które wydało Wydawnictwo ISA, a które na każdej stronie miało z dziesięć literówek, błędów składniowych, ortograficznych itd., a do tego tłumacz na nowo stworzył nomenklaturę z uniwersum (Sojusz, Asarianie, Gethowie, Wniebowstąpienie Przeznaczenia, agenci Spektry/Duchy itd.) Podniesienie i Odwet wydane przez Fabrykę Słów są bez zarzutu jeśli idzie o stronę językową. Co prawda czasem zdarzają się nieścisłości względem nomenklatury z gier (np. Zaświaty na Omedze nazywane są Pośmiertnym), ale są to sytuacje sporadyczne. plebanx11 napisał(a): Ale skoro postac KL jest tam jakoś ciekawie rozwinięta to dla lepszego odbioru ME3 trzeba przeczytać. I mimo że jestem w mniejszości to podtrzymuje to co powiedziałem. Jest rozwinięty o tyle, że więcej się o nim dowiadujesz, ale przede wszystkim przeczytanie Objawienia przed zagraniem w „trójkę” sprawia, że nie zaliczasz „WTF? Co to za z dupy wzięty kosmoninja?!” Powiem tylko, że w książce jest takim samym dupkiem i bufonem, co uzasadnia, dlaczego zareagowałem nań alergicznie, gdy zobaczyłem go w grze  . Ja tam osobiście czekam na poprawioną wersję Deception, bo aż ciekaw jestem, co tam z nim nawyrabiali. Z tego co wyczytałem w Internecie, jego i szefa ochrony z Akademii Grissoma rajcowały tancerki asari, przy czym Kai Leng jest ultraksenofobem i ultrarasistą, a ten drugi gejem, o czym autor książki najwidoczniej nie wiedział...
_________________

|
|
Góra |
|
 |
Narmeril
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 23 wrz 2012, 20:49 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 10 lut 2012, 17:27 Posty: 2511 Lokalizacja: od Shadow Brokera
|
Cytuj: Ja tam osobiście czekam na poprawioną wersję Deception, bo aż ciekaw jestem, co tam z nim nawyrabiali. Włamał się do chaty Andersona i zeżarł mu płatki. Poważnie mówię.
_________________

|
|
Góra |
|
 |
Pottero
|
Tytuł: Re: Kai Leng Napisane: 24 wrz 2012, 01:43 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 06 sie 2012, 22:08 Posty: 1826 Lokalizacja: Rybnik
Gra w: ME, DA, AC, Fable, Fallout, TES
|
Z jednej strony to brzmi jak żart, ale z drugiej – Kai Leng był tak w sobie zadufany, że jestem skłonny uwierzyć, iż w swojej bufonowatości zrobił coś takiego, żeby w ten sposób powiedzieć „tu byłem, ha ha ha”...
_________________

|
|
Góra |
|
 |
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |