No więc ostatnie pytanie. Czy jest mozliwe wynajęcie pokoju BEZ BALU?

Vadi, nie ma takiej opcji.

No to się muszę zastanowić. Bo prowadziłam pertraktacje z chłopem, żebyśmy jechali we trójkę. On, ja i Goblin, ale wiadomo, że w takim wypadku i tak jedna osoba by na balu nie była. Dla mnie sam sylwester to nie aż taka atrakcja. Ale płacić za dwie osoby za bal "dla picu" to raczej nie wchodzi w rachubę. Kasa na ulicy nie leży.

Vadi, tutaj też byłoby dziwne, gdybyś wzięła sobie zakwaterowanie, a nie pojawiła się na imprezie. Nie wyobrażam sobie, że ktoś nie pojawiłby się na tej wspołnej imprezie w tak szczególnym dniu



EDIT: Tego Twojego Goblina chętnie poznam, tyle sie już o nim nasłuchałem

Sev, w Murzasichlach też nie wszyscy byli akurat na sylwestrze. Ja sama przegapiłam początek i musiałam dość szybko się zmyć z powodu Goblina. No i zaraza już atakowała.

A strzelanie korkami i tak jest zawsze pod gołym niebem

Vadi, namyślaj się Goblinem każdy się zajmie. A i na imprezie może się z nami pobawić i będzie miał radochę

Interesująca dyskusja na temat ośrodka. Dwa zloty były na południu, a na dwa na północy to pewnie następny będzie na wschodzie lub zachodzie kraju. Mordin jest jakaś szansa, że następny zimowy zlot wypadnie w lutym, a nie w porze sylwestra?

Shartan, wątpię, bo każdy już czeka na tego Sylwestra Już to będzie drugi i robi się z tego tradycja

Mordin nawet nie gadaj o tradycji i rutynie...

Żaden zlot nie był rutyną, a tradycyjna jest tylko data zimowego zlotu