Autor |
Wiadomość |
Biszkoptex
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 17:39 |
|
Free Company of Alinor |
 |
Dołączył(a): 31 sie 2010, 18:24 Posty: 5327 Lokalizacja: Sosnowiec
Gra w: śmierć
|
Ostatni cios przełamał obronę nieumarłego. Miecz był niezwykle ostry. Trafił pod rękę i wszedł kilka centymetrów w ciało. Nieumarły upadł.
Jeśli będziesz jej używał krótko, damy radę.
_________________
|
|
Góra |
|
 |
|
Shartan
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 17:50 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 15 gru 2011, 15:27 Posty: 21765
|
Kearis Sarkrin
Użył zaklęcia niewidzialności i zniknął wraz z Narintem. Następnie ostrożnie ruszył do następnego pomieszczenia. - Przydałoby się teraz by szczęście zaczęło nam sprzyjać. Obawiał się tego co zastanie w ostatnim pomieszczeniu.
_________________ KP - PTP
KP - SWO
KP - TTP
KP - PŻ
KP - UŚ
|
|
Góra |
|
 |
Vadi
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 17:57 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 11 sty 2012, 12:41 Posty: 29005
Gra w: Wiedźmin, Dragon Age
|
Gerri
Wyrwała ostrze i tym samym płynnym ruchem zamachnęła się by uciąć ożywieńcowi dłoń, którą trzymał miecz i odkopnąć broń dalej.
_________________
Aedd Gynvael - Złodziej Dział RPG - Awanturnik
 "Walkę kończy śmierć, każda inna rzecz walkę jedynie przerywa." - Ciri
|
|
Góra |
|
 |
Biszkoptex
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 18:04 |
|
Free Company of Alinor |
 |
Dołączył(a): 31 sie 2010, 18:24 Posty: 5327 Lokalizacja: Sosnowiec
Gra w: śmierć
|
Kearis wszedł do pomieszczenia. To co zobaczy wprawiło go w osłupienie. Gerri walczyła z Aerinem. W tym momencie ręka tego pierwszego została odcięta. Po drugiej stronie sali leżał Demiks, rozcięty ot pasa do szyi. W ręce trzymał cały czas dygocąc promieniujący wszystkimi barwami kamień.
Gerri się udało. Miecz poleciał kilka metrów dalej. Nieumarły skulił się.
_________________
|
|
Góra |
|
 |
Shartan
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 18:07 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 15 gru 2011, 15:27 Posty: 21765
|
Kearis Sarkrin
Gerri chyba wygrało z Aerinem, ale on był umarły i mógł w każdej chwili wstać. Demiks został ranny. Było mu szkoda kobolda. Trudno było poznać na pierwszy rzut oka czy on żyje czy umarł.
_________________ KP - PTP
KP - SWO
KP - TTP
KP - PŻ
KP - UŚ
|
|
Góra |
|
 |
Vadi
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 18:18 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 11 sty 2012, 12:41 Posty: 29005
Gra w: Wiedźmin, Dragon Age
|
Gerri
Musiała to skończyć, bez względu na to, jak bardzo w duchu żałowała tego wojownika, którego zmuszono do powrotu z zaświatów i stania się marionetką. Jeszcze jeden cios... Uniosła miecz, by skrócić przeciwnika o głowę. Szukała choć śladu duszy w jego spojrzeniu, śladu tego, że mógłby przerwać więżący go plugawy nekromantyczny czar, jednak nie miała wątpliwości. Poświęcenie jest drogą przeznaczenia, wiodącą zawsze do śmierci. Nie widząc szansy ocalenia Aerina cięła mocno i pewnie.
_________________
Aedd Gynvael - Złodziej Dział RPG - Awanturnik
 "Walkę kończy śmierć, każda inna rzecz walkę jedynie przerywa." - Ciri
|
|
Góra |
|
 |
Biszkoptex
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 21:06 |
|
Free Company of Alinor |
 |
Dołączył(a): 31 sie 2010, 18:24 Posty: 5327 Lokalizacja: Sosnowiec
Gra w: śmierć
|
Cios oddzielił głowę od reszty ciała.
_________________
|
|
Góra |
|
 |
Vadi
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 21:31 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 11 sty 2012, 12:41 Posty: 29005
Gra w: Wiedźmin, Dragon Age
|
Gerri
Nawet nie ocierając i nie chowając miecza wojowniczka podbiegła do kobolda. Przyklękła nad nim, odchyliła ubranie i spojrzała na ranę. Znała się przecież na tyle na leczeniu, żeby ocenić, czy Demiks może jeszcze z tego wyjść. Mógłby, gdyby rozległe cięcie było dość płytkie. Skurwiel... - pomyślała to nie o zabitym ożywieńcu, ale o magu, który go przywołał i całej reszcie tego towarzystwa z Roshinem i Ansemem na czele.
_________________
Aedd Gynvael - Złodziej Dział RPG - Awanturnik
 "Walkę kończy śmierć, każda inna rzecz walkę jedynie przerywa." - Ciri
|
|
Góra |
|
 |
Shartan
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 21:48 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 15 gru 2011, 15:27 Posty: 21765
|
Kearis Sarkrin
Gerri chyba wygrała z nieumarłym. Jednak sam nie był pewien czy ten nie powstanie mimo braku głowy. Nie tego się spodziewał kiedy tu wszedł. Przyglądał się Demikosowi i Gerri. Zastanawiając się co ma zrobić. Był też ciekawy czy kobold żyje.
_________________ KP - PTP
KP - SWO
KP - TTP
KP - PŻ
KP - UŚ
|
|
Góra |
|
 |
Biszkoptex
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 19 lip 2014, 21:54 |
|
Free Company of Alinor |
 |
Dołączył(a): 31 sie 2010, 18:24 Posty: 5327 Lokalizacja: Sosnowiec
Gra w: śmierć
|
Demiks był rozpłatany. Ale nadal żył. Wyciągał łapki ku Gerri. - Zrobiłem złego takiego ja co? Pomóż..... proszę.... Jego głos drżał.
_________________
|
|
Góra |
|
 |