 |
Autor |
Wiadomość |
trala
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 06 maja 2013, 00:07 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 19 kwi 2012, 21:34 Posty: 6386
Gra w: W3/Gwint
|
Rasha
Źle to się zapowiadało, oj źle. Rzuciła wrogie spojrzenie grajkowi. On nie ufał im, dobre sobie. - Skończmy z tym i chodźmy - burknęła - Ale nie razem. Oddzielnie więcej się dowiemy i trudniej będzie nas złapać. Ja mogę iść od zachodu.
_________________
|
|
Góra |
|
 |
|
Shartan
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 06 maja 2013, 00:10 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 15 gru 2011, 15:27 Posty: 21765
|
Kearis Sarkin
Od tej kłótni zaczynała już Kearisa głowa boleć. Też sobie moment wybrali na kłótnie. - Przestańcie tak krzyczeć. Pokłócicie się później. Takim zachowaniem z pewnością zwrócicie na nas uwagę o jeśli już nie zwróciliście. W każdym razie wasza dwójka iść razem nie może na zwiad, bo szanse, że się podczas tego zwiadu pokłócicie i was wtedy zauważą są naprawdę dość wysokie. Oddzielenie i w trójkę to też nie najlepszy pomysł zwłaszcza, że dwoje z tej trójki sobie nie ufa.
_________________ KP - PTP
KP - SWO
KP - TTP
KP - PŻ
KP - UŚ
|
|
Góra |
|
 |
AdDur
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 06 maja 2013, 00:11 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 14 sie 2012, 22:23 Posty: 12641 Lokalizacja: M(h)roczna Wieża
|
Namesmus
- Nawet okaleczony goblin miałby ładniejszą buźkę od ciebie, kretynie od siedmiu boleści. Jest też różnica między irytującym człowiekiem i martwym człowiekiem. A ewentualnością można nazwać ciebie. Ewentualnością gatunku ludzkiego. Jeśli taka jest jego droga rozwoju, to można tylko usiąść i płakać. Mam poważne podejrzenia, że to ty stanowisz tutaj zagrożenie. - warknął do Rienca. Gdy orczyca zaczęła mówić, skinął jej potakująco głową. - Tak, to dobry pomysł. Ruszę od wschodu.
_________________ Nie znosisz ludzi, kontaktów z nimi, czujesz się źle za każdym razem, gdy opuszczasz swoją siedzibę. Gdy już musisz wchodzić w interakcję ze społeczeństwem, dajesz się poznać jako osoba wyjątkowo nieprzyjemna, neurotyczna, sakrastyczna i groźna.
|
|
Góra |
|
 |
Kocilla
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 06 maja 2013, 00:18 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 20 lut 2011, 22:23 Posty: 6151 Lokalizacja: Międzyrzecz.
Gra w: StarCraft II, World of Warcraft, Hearts of Iron III, Wargame.
|
Rienc Snow
Na słowa atakującego go znowu mężczyzny, choć ciężko powiedzieć, że bez powodu, odpowiedział jedynie oszczędnym wzruszeniem ramion i niewinnym uśmieszkiem wymalowanym pod nosem. - Więc ja pójdę jedyną drogą, która pozostała. - zadecydował jakby faktycznie miał jakiś wybór.
|
|
Góra |
|
 |
Biszkoptex
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 08 maja 2013, 16:11 |
|
Free Company of Alinor |
 |
Dołączył(a): 31 sie 2010, 18:24 Posty: 5327 Lokalizacja: Sosnowiec
Gra w: śmierć
|
Światłą, które mogły oznaczać znajdującą się w oddali wioskę, okazały się jednak światłem ogniska, a raczej trzech ognisk. Obozowisko wyglądało na opuszczone. Zaprzeczały jedynie temu walające się wszędzie dziwne przedmioty. Ogniska również nadal płonęły. Ten obraz na pewno nie wskazywał na nic dobrego. Kilka metrów dalej stał powóz, zaprzężony w dwa woły. Na nim leżała drewniana skrzynia, i to ona była najdziwniejszym przedmiotem w całym tym krajobrazie. Dlaczego? Ponieważ cały czas dało się słyszeć stłumiony krzyk i uderzanie w wieko. Dziwęki te pochodziły z jej wnętrza.
_________________
|
|
Góra |
|
 |
diablodevil
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 08 maja 2013, 16:19 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 25 kwi 2012, 11:48 Posty: 20571
Gra w: gry
|
Patrick Black
Gdy podeszli bliżej, okazało się, że światła nie oznaczały wioski, lecz były to trzy ogniska. Miejsce wyglądało na opuszczone obozowisko, po całym terenie walały się dziwne przedmioty. Dalej stał powóz, który był zaprzężony w dwa wozy, na nim leżała skrzynia.
_________________ Aedd Gynvael- ranga III= Mieszkaniec Sesje RPG- Poszukiwacz Przygód
Ostatnio edytowano 08 maja 2013, 18:11 przez diablodevil, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
 |
AdDur
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 08 maja 2013, 16:29 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 14 sie 2012, 22:23 Posty: 12641 Lokalizacja: M(h)roczna Wieża
|
Namesmus Castacarari
Chwilę przyglądał się, po czym wrócił do reszty grupy. Wyłonił się niepostrzeżnie z mroku i zaczął mówić. - To obozowisko. Trzy ogniska. Nikogo tam nie ma. Tylko porzucony powóz, zaprzężony w woły... I skrzynia z kimś żywym w środku...
_________________ Nie znosisz ludzi, kontaktów z nimi, czujesz się źle za każdym razem, gdy opuszczasz swoją siedzibę. Gdy już musisz wchodzić w interakcję ze społeczeństwem, dajesz się poznać jako osoba wyjątkowo nieprzyjemna, neurotyczna, sakrastyczna i groźna.
|
|
Góra |
|
 |
Vadi
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 08 maja 2013, 16:44 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 11 sty 2012, 12:41 Posty: 29005
Gra w: Wiedźmin, Dragon Age
|
Gerri Oloė
Trzymała się cały czas z tyłu, gdy grupa kłóciła się w sprawie zwiadu. Wyglądało na to, ze zupełnie zapomnieli o najemniczce i cieszyła się z tego. Na drodze za nimi nie było widać żadnego zagrożenia. Teraz, kiedy wysłani na rozpoznanie wrócili i Namesmus powiedział o kimś zamkniętym w skrzyni, Gerri odezwała się spokojnie i cicho z ciemności. - I chcecie czekać aż się ten ktoś udusi? Jeśli to pułapka możemy zastawić własną. Jest nas tylu, że spokojnie jedna osoba może pójść zbadać tą sprawę otwarcie, gdy reszta obstawi obozowisko w ukryciu.
_________________
Aedd Gynvael - Złodziej Dział RPG - Awanturnik
 "Walkę kończy śmierć, każda inna rzecz walkę jedynie przerywa." - Ciri
|
|
Góra |
|
 |
AdDur
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 08 maja 2013, 16:45 |
|
Nałogowiec |
 |
 |
Dołączył(a): 14 sie 2012, 22:23 Posty: 12641 Lokalizacja: M(h)roczna Wieża
|
Namesmus Castacarari
- Jeśli nie macie nic przeciwko, pójdę i zobaczę co się tam dzieje.
_________________ Nie znosisz ludzi, kontaktów z nimi, czujesz się źle za każdym razem, gdy opuszczasz swoją siedzibę. Gdy już musisz wchodzić w interakcję ze społeczeństwem, dajesz się poznać jako osoba wyjątkowo nieprzyjemna, neurotyczna, sakrastyczna i groźna.
|
|
Góra |
|
 |
Shartan
|
Tytuł: Re: Legendy Anrubi - tu gramy Napisane: 09 maja 2013, 19:02 |
|
Nałogowiec |
 |
Dołączył(a): 15 gru 2011, 15:27 Posty: 21765
|
Kearis Sarkin
Wszystko to było dziwne. - To dość dziwne, że ktoś jest zamknięty w skrzyni i nikt jej nie pilnuje. Nie wiem czy powinniśmy ją otwierać z drugiej strony nie można pozwolić by osoba zamknięta w skrzyni się udusiła. Najlepiej niech idą dwie osoby. Jeśli ta osoba, którą uwolnimy zaatakuje to będę mógł ją unieruchomić dzięki jednemu z moich zaklęć. Pójdę z tobą Namesmusie i jeśli zostaniesz zaatakowany unieruchomię napastnika za pomocą magii. Ten plan wydaje mi się dobry. Chyba, że macie jakieś zastrzeżenia.
_________________ KP - PTP
KP - SWO
KP - TTP
KP - PŻ
KP - UŚ
|
|
Góra |
|
 |
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |