Autor |
Wiadomość |
Lord Quest
|
Tytuł: Najgorsze umiejętności... Napisane: 12 sie 2013, 12:34 |
|
Fechmistrz krzyżaka |
 |
 |
Dołączył(a): 05 sie 2013, 14:26 Posty: 324
|
Według mnie skille, których nie warto brac, to: - Rausz: błahahaha, ciekawe po co mam walczyc po pijaku, kiedy bohater co drugie uderzenie nie może trafic wroga! - Odpornośc na Oślepienie i Podpalenie: rzadko te efekty występują u wiedźmina - Mocna głowa: nie warto czekac wiecznośc w grze na wytrzeźwienie bohatera, trzeba natomiast pójśc do łóżka albo zażyc Żonine Łzy - Znajomośc potworów: bardzo łatwo jest zdobyc ogromną liczbę orenów w wiedzminie (pod koniec gry mam już więcej niż 12 000!), więc nie zaszkodzi kupic na początku książek o trupojadach czy utopcach lub popytac NPC-ów - Przyrządzanie Olejów i Petard: w grze można znaleźc wielką liczbę osełek, kamieni runicznych, itp., które przydają się o wiele bardziej, niż np. olej na insektoidy (kikimory robotnice padają po kilku uderzeniach), z kolei petardy... Bitch please! Nie lepiej zainwestowac w znak Igni?
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Dahnir-Cthulhu-Lee
|
Tytuł: Re: Najgorsze umiejętności... Napisane: 29 sie 2013, 08:16 |
|
Niedzielny gracz |
 |
Dołączył(a): 26 mar 2013, 18:30 Posty: 43
Gra w: Trylogia Mass Effect, Faster Than Light, Alan Wake, Diablo II, Portal 2, GTA 4
|
Ja przeszedłem Wiedźmina z trzy razy i nawet nie wiedziałem o petardach. Ale kiedyś miałem problem jak babka na imprezie u Shani wygoniła mnie pijanego z domu i idź tak... do najbliższego ogniska...bokiem.
_________________ Never trust the blue ones... Błogosławiony ten, na którego szczekają idioci. - Fermin Romero de Torres, najsympatyczniejszy dziwak w Barcelonie Są więzienia gorsze od słów. Kochani, w związku z problemami można mnie teraz znaleźć pod nickiem Vis. :*
|
|
Góra |
|
 |
Lord Quest
|
Tytuł: Re: Najgorsze umiejętności... Napisane: 29 sie 2013, 12:31 |
|
Fechmistrz krzyżaka |
 |
 |
Dołączył(a): 05 sie 2013, 14:26 Posty: 324
|
Trzeba było przed imprezką wziąc fanty, zresztą do ogniska nie musisz isc, znalazłem sprytną metodę - dobij się (lub dopij się) jeszcze jakąś porcją alkoholu, to Geralt padnie na ziemię i obudzi się trzeźwy. Jedna dawka fisstechu działa tak samo... Mocną Głowę można sobie podarowac...
|
|
Góra |
|
 |
Mihtein I
|
Tytuł: Re: Najgorsze umiejętności... Napisane: 29 sie 2013, 12:35 |
|
Stand User |
 |
Dołączył(a): 08 kwi 2013, 16:53 Posty: 4482 Lokalizacja: Sprawdź w szafie
Gra w: wojny psychologiczne
|
I w mieście go okradną, jeżeli dobrze pamiętam 
_________________ Remember to just have 1 waifu. Getting more waifu will destroy your laifu

|
|
Góra |
|
 |
Lord Quest
|
Tytuł: Re: Najgorsze umiejętności... Napisane: 29 sie 2013, 12:44 |
|
Fechmistrz krzyżaka |
 |
 |
Dołączył(a): 05 sie 2013, 14:26 Posty: 324
|
Raz zdarzyło mi się, że upity Geralt w zadaniu "Przyjaciółka z dawnych lat" wypił za dużo i został świeżutko z przyjęcia wyrzucony na bruk. Straciłem jakieś 1000 orenów, fakt... ale primo: teraz się specjalnie upiłem i nikt nie okradł Geralta (miałem wówczas 437 orenów i nie straciłem nic), secundo: zdobycie pieniędzy w wiedźminie to kaszka z mleczkiem, chyba, że ktoś gra na odwal się albo jak noob i nie wykonuje zadań pobocznych...
|
|
Góra |
|
 |
Mihtein I
|
Tytuł: Re: Najgorsze umiejętności... Napisane: 29 sie 2013, 12:56 |
|
Stand User |
 |
Dołączył(a): 08 kwi 2013, 16:53 Posty: 4482 Lokalizacja: Sprawdź w szafie
Gra w: wojny psychologiczne
|
Albo po prostu nie traci kasy jak kretyn na upiciu się/ braniu fistechu... Jeny, w wieśka grałem dawno, ale wykonywałem wszystkie zadania poboczne, jakie mogłem. I jakoś głupio mi było wypić tyle, żeby byle jaki obdartus obrobił moją postać, gdy ta leżała nieprzytomna.
_________________ Remember to just have 1 waifu. Getting more waifu will destroy your laifu

|
|
Góra |
|
 |
Lord Quest
|
Tytuł: Re: Najgorsze umiejętności... Napisane: 29 sie 2013, 12:59 |
|
Fechmistrz krzyżaka |
 |
 |
Dołączył(a): 05 sie 2013, 14:26 Posty: 324
|
Najlepiej przygotowac eliksir Żonine Łzy na podstawie receptury od moczymordy Jarno Żytochleja w Misiu Kudłaczu - po przepiciu go dostaje się przepis. Sam eliksir można chyba zdobyc po zabiciu dziadka z bagien w zadaniu "Kanibal". Poza tym po co iśc do ogniska, skoro niedaleko domu Shani jest dom Kalksteinai Vivaldiego, więc tam można się przespac?
|
|
Góra |
|
 |