To, że Wiedźmin ma wspaniałą muzykę, jest wiadome. Wg mnie najlepsze są utwory odtwarzane podczas walk Można je przesłuchać w folderze gry >Data>Music
Postanowiłem zrobić ranking najlepiej wpadających w ucho z każdej kategorii

Boss - 1 i 4 najlepsze [btw, najwięcej ich jest - aż 5, co jest dziwne - bossów wszak jest tylko kilku(nastu)]
Human - tu tylko 2 do wyboru, ale pierwsze lepsze bez wątpienia IMO
Monster - 1, pozostałe dwa raczej słabe jak na Wiedźmina
Order - 1 i 4
Salamandra - 1 i 3 (3cia jest jak dla mnie chyba najlepszą wiedźminską muzyczką )

Ankieta ma możliwość oddania aż 2 głosów, bo mnie np. ciężko jest się zdecydować i daję Salamandrę i Boss.

Boss za te pierd*lniecię na samym początku tą gitarą do walki ;D z walk właśnie to i te dalsze trzymające w napięciu mocno szarpane skrzypce ;D poezja ;D o wiele lepsze od W2

Ulubione to Boss 1 i 3, oraz wszystkie salamandry. Również uważam że monster 2 jest genialne (zwłaszcza te bębny pod koniec, no mistrzostwo), ale jest tylko jeden.

Nie pamiętam teraz dokładnie jak nazywa się ten kawałek, ale moim nr 1 jest ten z walki z javedem i Magistrem pod wieżą

@up

Hmm...wydawało mi się, że gra tam losowy "boss battle", ale jakoś zawsze miałem ten tem sam, więc najpewniej jest to Boss Battle 4.

Sprawdzę dzisiaj

Temat niedługo przekroczy rok od założenia, ale będzie wielką szkodą, jeśli nikt na niego więcej nie zwróci uwagi, bo... muzyka "battle" w Wiedźminie 1 jest jedną z najlepszych w historii RPG, przewyższa nawet Heroes of Might and Magic, wszystkie części! Najfajniesze brzmienie mają wszystkie kawałki zakonu:
1. gwałtowny, groźny, doskonale wpadający w ucho i niekonwencjonalny, współczesne brzmienie pasuje tutaj i dodaje adrenaliny, odzwierciedla fanatyzm i gotowośc na wszystko członków Zakonu
2. z oficjalnego soundtracku - "To arms", wyziera z niego świętośc misji i poświęcenie dla misji, ostatnie chwile rycerza zakonu w walce przed chwalebną śmiercią
3. znakomite brzmienie, uwielbiam dźwięk trąbki, utwór oddaje gotowośc do boju i chęc szerzenia misji przez młodego zakonnika, który nie lęka się niczego
4. pierwotnie to miał byc utwór do walki z golemem (tak się kiedyś nazywał) - rycerz zakonny przeżywa swoje pierwsze walki, uświadamia sobie, jaki naprawdę jest świat, środek jego działalności dla Zakonu, końcówka trochę monotonna, ale całośc wyśmienita

Boss Battle:
1. Heavymetalowe brzmienie w średniowiecznych plenerach okazało się strzałem w dziesiątkę. Osiąga przy nim szczyt! Znakomity, bez dwóch zdań, acz mógłby byc dłuższy...
2. Spokojny, ale z lekka niepokojący, ułożenie rytmu przyprawia o dreszcze i robi się chłodno na karku
3. Utwór z oficjalnego soundtracku - "Mighty", mistrzostwo i wirtuozeria! Adrenalina dalej jest mimo mniej prymitywnego stylu, genialny rytm, zawsze chcę tego słuchac w walce z bossami
4. Najbardziej monotonny, trzyma w niesamowitym napięciu, doskonale oddaje trudny, kryzysowy moment w walce z przeciwnikiem, kiedy siły się niebezpiecznie równoważą...